eseje
2010-03-26
Emil Cioran uznał Dostojewskiego za największego pisarza wszystkich czasów, najgłębszego (Rozmowy z Cioranem, Przełożył I. Kania, Warszawa 1999, s. 59.), doskonalszego od Szekspira: „Nieraz dyskutuje się o Dostojewskim i Szekspirze w aspekcie kwestii, który z nich był większy, ale to nie ma żadnego sensu. Można jednak powiedzieć, że Dostojewski dotarł do granic, do których Szekspir nie dotarł. Szekspir w nieskończenie większym stopniu jest poetą, którym Dostojewski nie jest. Ale Dostojewski posunął się do granic rozumu, na rubieże otchłani. Poprzez ten skok w boskość, w ekstazę, dotarł do punktu, w którym wszystko się załamuje. Dla mnie jest on pisarzem największym, najgłębszym, który zrozumiał prawie wszystko we wszystkich dziedzinach, nawet w polityce”
2010-03-22
Kłamstwo jest świadomym wprowadzeniem kogoś w błąd. Już Biblia zajmuje się kłamstwem i Tora zakazuje krzywoprzysięstwa i oszustwa (Wj 23, 7; Kpł 19, 11-12). Według rabinów Bóg stworzył wszystko na świecie z wyjątkiem kłamstwa i stąd fałszywe świadczenie przeciwko bliźnim jest fałszywym świadczeniem przeciwko Bogu.
2010-03-22
W żywocie św. Antoniego Wielkiego, napisanym przez św. Atanazego Aleksandryjskiego, czytamy o zadziwiających przeżyciach i wizjach, jakich doświadczał święty na początku swojej drogi życia pustelniczego.
2010-03-22
Włodzimierz Sołowjow [1853-1900], największy rosyjski filozof XIX wieku i nieprzeciętny poeta, po dwukrotnym przeżyciu kryzysu miłosnego, napisał w latach 1892-1894 pięć artykułów, wydanych pod wspólnym tytułem Sens miłości.
2010-03-22
W wywiadzie udzielonym tygodnikowi „Przekrój” i poprzedzającym polską edycję książki „Bóg urojony”[1], Richard Dawkins powiedział: „Wśród ludzi, którzy w jednakowym stopniu mają dostęp do nauki i wiary w Boga Stwórcę, ci którzy wybrali wiarę, są głupsi”[2]. Jest to stwierdzenie zdumiewające i niczym nieuzasadnione, jak zresztą większość tez książki Dawkinsa. Fiodor Dostojewski – o czym zapewne Dawkins nie wie, jak i nie wie o wielu innych rzeczach – napisał: „Gdyby mi ktoś udowodnił, że Chrystus jest poza prawdą i rzeczywiście tak było, że prawda jest poza Chrystusem, to wolałbym pozostać z Chrystusem niż z prawdą”[3].
2010-03-22
Każda epoka ma swoje własne problemy, które domagają się rozwiązania i ustosunkowania do nich. Zwłaszcza Kościoły muszą nieustannie konfrontować się ze światem. To wieczna prawda Ewangelii prowadzi nieustanny dialog ze światem i stawia człowiekowi pytania, na które albo odpowiadamy, albo uciekamy przed tymi pytaniami. Nasze czasy też mają swoje wyzwania i to całkowicie odmienne od wymogów minionych czasów.
2010-03-22
Jesteśmy w dobrej sytuacji, gdyż już w początkach XX wieku ojciec Sergiusz Bułgakow (1871-1944) opublikował książkę zatytułowaną „Filozofia gospodarki” (Fiłosofija chozjajstwa, Moskwa, 1912), której streszczenie zawarł w rozdziale „Prawosławie i życie gospodarcze” w książce „Prawosławie” (wydanie polskie: Białystok-Warszawa, 1992, 181-191). W pewnym sensie ojciec Sergiusz Bułgakow był prekursorem rozważań nad etyką działalności ekonomicznej, i to nie tylko w myśli prawosławnej.
2010-03-22
Myśl filozoficzna Stanisława Ignacego Witkiewicza (1885-1939) zasługuje na uwagę z kilku powodów, przede wszystkim z powodu swojej oryginalności, co na gruncie polskim nie należy do częstych zjawisk. Jednakże sam Witkiewicz zacierał za sobą wszelkie ślady i nie ujawniał, czyje poglądy stały się źródłem inspiracji dla jego filozofii.
2010-03-22
Paweł Aleksandrowicz Florenski — nazwisko geniusza, owiane legendą za życia. Rzadko bowiem pojawiają się ludzie tak wszechstronni jak o. Florenski, porównywani przez współczesnych z Leonardo da Vinci, z Pascalem. Już za jego życia Mikołaj Łosski mówił o „nadludzkiej erudycji” o. Pawła, a Wasyl Rozanow określał Go terminem noumen, dodając z humorem, że ma jeden tylko niedostatek, a mianowicie ten, że jest zbyt uroczy, a rosyjski duchowny nie powinien mieć tyle uroku.
2010-03-22
Fiodor Dostojewski zapoznał się z wielkim filozofem rosyjskim Włodzimierzem Sołowjowem (1853-1900) w 1874 roku. Od 1876 roku kontakty obu myślicieli stały się bardzo częste. W 1878, po śmierci syna Dostojewskiego, Aleksego, Sołowjow często gościł w domu pisarza i razem z nim odbył podróż do pustelni Optino, gdzie spotkali się ze starcem Ambrożym (A. M. Grienkow, 1812-1891). Ze swej strony Dostojewski uczęszczał na cykl wykładów Sołowjowa o Bogoczłowieczeństwie i był obecny na obronie pracy doktorskiej filozofa Kritika otwleczennych naczał.
<  1  2  3  4    >