wystąpienia
Kazanie paschalne
2011-05-04
Chrystus Zmartwychwstał!
W tych dwóch słowach zawarta jest cała prawda chrześcijaństwa. Zmartwychwstanie Chrystusa i nasze zmartwychwstanie w dniu ostatnim. Dlatego też wielu świętych uważało, że jedynym grzechem jest wątpienie w rzeczywistość zmartwychwstania.
Głębiej niż otchłań, jest Chrystus, zwycięzca śmierci i otchłani. Przeto ostatnie słowo należy do modlitwy.

Trzecia prośba Modlitwy Pańskiej jest następująca: „Bądź wola Twoja, jako w niebie, tak i na ziemi”. Tę prośbę można zrozumieć w tym sensie, że wola Boża zawarta jest w powszechnym zbawieniu, zgodnie ze znanymi słowami świętego Pawła: „Bóg chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4). Tym samym, gdy mówimy: „Bądź wola Twoja, jako w niebie, tak i na ziemi”, modlimy się: „Tak będący na niebiosach, jak i będący na ziemi niech zostaną zbawieni, Ojcze, przez poznanie Twego imienia”.

Święty Izaak Syryjczyk opisuje ognistymi słowami, w tekstach doskonałych w swej pełni, obraz szalonej miłości Bożej do człowieka, obraz równie piękny, co wstrząsający. Współczucie Pana jest niezwyciężone. Bowiem „Bóg jest niesprawiedliwy”. Należy o tym powiedzieć, ale nie tak, jak mówi o tym wielu teologów, kładących nacisk na zbyt ludzką ideę sprawiedliwości, którą oni chcą narzucić Bogu. Tymczasem mnóstwo znaków w procesie ewolucji myśli europejskiej świadczyło i świadczy o tym, że istotą sprawiedliwości biblijnej jest Miłość. „Bóg jest Miłością”, „Miłość jest bezgraniczna”, i ostatecznie objawia się na krzyżu. Bóg nie jest sprawiedliwy, On nieskończenie przewyższa sprawiedliwość: On jest szaleństwem miłości, nieustannie zstępującej do piekła naszej egzystencji, aby nas wskrzesić. Każdy z nas jest robotnikiem jedenastej godziny, który przyszedł w ostatniej chwili, od którego nie żąda się niczego, poza porywem zaufania i nadziei.

Grzechy wszelkiego ciała podobne są do garści piasku, rzuconej w niezmierzone morze miłosierdzia Bożego. Jak ogromnego źródła nie można powstrzymać garścią piasku, tak współczucie Stwórcy nie może zostać zwyciężone przez zło stworzeń. Nie mów, że Bóg jest sprawiedliwy. Jeśli Dawid nazywa Go sprawiedliwym, to Syn Boży objawia nam, że jest On przede wszystkim dobry i łagodny. Jest On dobry dla złych i niewdzięcznych (Łk 6,35). Jak możesz nazywać Boga sprawiedliwym, czytając przypowieść o zapłacie danej robotnikom? „Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy… Chcę bowiem temu ostatniemu dać, jak i tobie… Czy oko twoje jest zawistne dlatego, iż ja jestem dobry?” (Mt 20,13-15).

Czy można też nazwać Boga sprawiedliwym, gdy czytamy przypowieść o synu marnotrawnym, który roztrwonił na zabawach dobro ojcowskie, o tym, jak na pierwszy znak pokuty ojciec wybiegł mu na spotkanie, rzucił się na szyję i dał pełną władzę nad całym swoim bogactwem? To nie ktoś postronny opowiedział nam to o Bogu, abyśmy mogli wątpić, ale sam Syn Boży. To jest Jego świadectwo o Bogu. Na czym polega sprawiedliwość Boża? Na tym, że jesteśmy grzesznikami, a Chrystus za nas umarł.

Przyszedł do nas, a myśmy Go odrzucili.
Przyszedł do nas, a myśmy Go ukrzyżowali naszymi grzechami.
On jednak przemienił krzyż w zwycięstwo nad śmiercią. W Chrystusie każda tragiczna sytuacja staje się Paschą nowego życia.
On nie zważa na nasze grzechy i afronty, gdyż kocha nas miłością bezgraniczną i szaloną.

O, cudzie łaski naszego Stwórcy! O, niezmierzona Jego łaskawości, w którą On przyoblekł się dla przemienienia naszego grzesznego bytu! On podnosi tego, kto Go znieważa i przeklina. Gdzież jest piekło, które mogłoby doprowadzić nas do zniechęcenia? Gdzież osądzenie, zdolne zwyciężyć w nas radość miłości Bożej? Czymże jest piekło w obliczu łaski zmartwychwstania, wyrywającej nas z przekleństwa, przyoblekającej zniszczalne ciało w niezniszczalność, podnoszącej do Chwały człowieka, kto upadł aż do piekła. Kto wysławi według zasług łaskę swego Stwórcy? Zamiast tego, na co zasługują grzesznicy według sprawiedliwości, On daje im zmartwychwstanie. Zamiast ciał szydzących z Jego prawa, ciała przyobleczone przez Niego w Chwałę. Oto, Panie, zamieniam się w milczenie wobec potoku Twojej łaski. Nie mogę wyrazić mojej wdzięczności Tobie. Chwała Tobie w obu światach, stworzonych przez Ciebie dla naszego wzrastania i rozkoszowania się, prowadzących nas drogą Twoich wielkich dokonań do poznania Twojej Chwały.

Wczoraj dałem się ukrzyżować razem z Chrystusem, dzisiaj razem z Nim okrywa mnie chwała; wczoraj dałem się z Nim zabić, dzisiaj wracam do życia. Wczoraj zszedłem z Nim do grobu, dziś z Nim z martwych powstaję. Amen.
Chrystus Zmartwychwstał!

ks. Henryk Paprocki